Jak rozpoznać biedronkę azjatycką?
Wraz z nadejściem jesieni schronienia w naszych mieszkaniach szukają biedronki azjatyckie. Wchodzą przez otwarte okna i drzwi, szturmując je nieraz dziesiątkami. Mimo, że wyglądają niepozornie i przypominają tradycyjnie występujące w Polsce biedronki, mogą być od nich dużo groźniejsze.
Biedronka azjatycka od naszej rodzimej biedronki różni się przede wszystkim kolorem - może być żółta, pomarańczowa, czerwona lub nawet czarna. W odróżnieniu od popularnej w Polsce siedmiokropki – która, jak sama nazwa wskazuje, zawsze ma 7 kropek – biedronki azjatyckie mają nieokreśloną ilość kropek, a ich liczba może przekroczyć nawet 20.
Biedronki azjatyckie mogą być groźne dla zdrowia
Biedronki azjatyckie mogą być groźne dla naszego zdrowia. W sytuacji zagrożenia wydzielają z gruczołów na nogach substancję, która może powodować alergie i wysypkę. Zdarza się też, że gryzą. Kontakt z nimi może wywoływać reakcje alergiczne skóry i dróg oddechowych, a także ataki astmy oraz zapalenie spojówek. Powinny na nie uważać zwłaszcza osoby uczulone i dzieci.
Polecany artykuł:
W przypadku ugryzienia przez biedronkę azjatycką, należy oczyścić ranę wodą i mydłem, a następnie przetrzeć środkiem odkażającym. Gdy pojawi się świąd, warto użyć środka na ukąszenia przez owady. Poważniejsze reakcje alergiczne (duszność lub pokrzywka) wymagają kontaktu z lekarzem.
Jak bronić się przed biedronkami azjatyckimi?
Skuteczną ochronę przed biedronkami azjatyckimi stanowią moskitiery, które zapobiegają przedostaniu się tych owadów do mieszkania. Możemy także spróbować odstraszyć je naturalnymi środkami takimi jak olejki kamforowe lub mentolowe. W sklepach znajdziemy też liczne preparaty chemiczne, które pomogą nam w walce z tymi szkodnikami.
Jeśli biedronki azjatyckie dostaną się już do mieszkania, powinniśmy je jak najszybciej usunąć. Najlepiej unikać z nimi bezpośredniego kontaktu - zamiast łapać je palcami lub zabijać dłonią, bezpieczniej będzie wciągnąć je odkurzaczem i niezwłocznie opróżnić worek.
