Był tak pijany, że nie mógł wysiąść z samochodu. 61-letni kierowca naubliżał też bełchatowskim policjantom

i

Autor: KPP Bełchatów

Był tak pijany, że nie mógł wysiąść z samochodu. 61-letni kierowca naubliżał też bełchatowskim policjantom

2024-01-05 8:47

Zarzuty dla 61-letniego kierowcy, który w Kielchinowie pod Bełchatowem najpierw wjechał w inny samochód, a następnie ubliżał i groził policjantom. Okazało się, że był tak pijany, że nie był w stanie wyjść o własnych siłach z auta.

2 stycznia 2024 roku około godziny 20:00 policjanci bełchatowskiej drogówki zostali skierowani na miejsce zdarzenia drogowego, do którego doszło w miejscowości Kielchinów na terenie gminy Bełchatów. Na miejscu funkcjonariusze zastali 20-letniego kierującego, mieszkańca Bełchatowa, który wjechał w ubytek jezdni, uszkadzając przy tym swój pojazd. W pewnym momencie, podczas wykonywanych czynności funkcjonariusze zauważyli jadący od strony Augustynowa pojazd marki audi, który uderzył w zaparkowaną kię. Policjanci natychmiast podbiegli do kierującego.

- Od mężczyzny była wyczuwalna woń alkoholu. Kierujący audi nie mógł otworzyć drzwi ze swojej strony i nie potrafił samodzielnie z niego wyjść. Ponadto nie stosował się do poleceń wydawanych przez policjantów. 61-latek odmówił badania stanu trzeźwości, w związku z powyższym został przewieziony do szpitala, celem pobrania krwi na zawartość alkoholu. Podczas całej interwencji mężczyzna zachowywał się arogancko, był wulgarny wobec policjantów, jednemu z nich również groził - informuje Marta Płomińska z KPP w Bełchatowie.

Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Stracił już prawo jazdy oraz usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz kierowania gróźb karalnych.

Za te przestępstwa grozi mu teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w twojej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Pisz do nas na: [email protected]

Sonda
Przyjmujesz księdza po kolędzie?
Dwie kobiety zginęły na pasach. 80-letni kierowca nie ustąpił im pierwszeństwa