bełchatów pijany kierowca

i

Autor: KPP Bełchatów

Kierowca miał ponad 3 promile i poczwórny sądowy zakaz. Przed policją ukrył się w lesie

2020-09-29 16:08

Pod Bełchatowem wpadł kompletnie pijany kierowca z poczwórnym sądowym zakazem prowadzenia pojazdów. 44-latek wydmuchał ponad 3 promile alkoholu. Usłyszał już zarzut. Grozi mu nawet do 5 lat więzienia.

27 września w godzinach popołudniowych bełchatowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o pijanym kierowcy audi. Do miejscowości Postękalice w gminie Bełchatów został wysłany patrol bełchatowskiej drogówki. Zgłaszającym był inny kierowca, który zwrócił uwagę na niebezpieczny sposób jazdy osobówki.

- Świadek zdarzenia pojechał za audi i obserwował zachowanie kierowcy. Wkrótce samochód wjechał w drogę gruntową i zatrzymał się. Czujny obywatel zweryfikował swoje podejrzenie. Podszedł do kierowcy, a kiedy wyczuł od niego woń alkoholu zabrał kluczyki od pojazdu - informują bełchatowscy policjanci.

Kierowca audi razem z pasażerką porzucili auto i uciekli do pobliskiego lasu, kiedy tylko zorientowali się, że na miejsce zostali wezwani policjanci. Świadkowie zdarzenia przekazali mundurowym kluczyki od audi i opisali wygląd uciekinierów. Policjanci ruszyli z poszukiwaniami.

- Funkcjonariusze pieszo przeczesywali pobliski las. Po godzinie poszukiwań uciekinierzy zostali odnalezieni. Kierowca audi to 44-letni mieszkaniec gminy Drużbice. Miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Okazało się też, że mężczyzna ma cztery czynne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. Podejrzewanemu towarzyszyła kobieta, która również była pijana - dodają mundurowi.

Nieodpowiedzialny kierowca usłyszał już zarzut. Za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości oraz w okresie obowiązującego zakazu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd.