Najpierw narozrabiał w sklepie, a następnie wyżył się na aucie. 27-letni wandal w rękach policji

21 stycznia tuż po godzinie 21 dyżurny z bełchatowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie, który rozrzucał towar w sklepie przy ulicy 1 Maja w Bełchatowie. Na miejsce udali się policjanci. Okazało się, że agresor nie poprzestał na wybrykach w sklepie.

- Agresor zaraz po wyjściu z placówki swoją złość dodatkowo wyładował na osobówce, która stała zaparkowana nieopodal. Pięścią uderzył w boczną szybę a następnie w przednią. W wyniku czego szyba boczna rozsypała się na kawałki, natomiast przednia pękła. Mundurowi zatrzymali sprawcę, którego wskazali świadkowie. Od 27-latka wyczuwalna była silna woń alkoholu. W czasie zatrzymania wandal zachowywał się agresywnie - informują bełchatowscy policjanci.

Właściciel renault straty wstępnie wycenił na 700 złotych. Bełchatowianin po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w twojej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Pisz do nas na: [email protected]