Przynieśli "świąteczny prezent" dla kolegów z miejskiej ogrzewalni. Mowa o dwóch mężczyznach, którzy zjawili się tam z marihuaną. Wpadli podczas rutynowej kontroli strażników miejskich.
- Z taką sytuacją spotkaliśmy się po raz pierwszy - zaznacza Paweł Złotowski, pełniący obowiązki zastępcy komendanta Straży Miejskiej w Bełchatowie. - Podczas jednej z wizyt w ogrzewalni patrol stwierdził obecność dwóch osób, które do tej pory nie korzystały z tych kontenerów. Jeden z nich zaczął się dziwnie zachowywać i wzbudziło to podejrzenie strażników. Okazało się, że w ręku trzymał dilerkę z marihuaną - mówi Złotowski.
Ustalono, że jeden z mężczyzn przywiózł środki odurzające z Belgii, gdzie pracuje. Obaj zostali przekazani bełchatowskiej policji do dalszych czynności.
- Usłyszeli już zarzuty. Jeden z nich za posiadanie środków odurzających, a drugi za ich udzielanie - mówi Marta Płomińska z KPP w Bełchatowie.
Grozi im do 3 lat więzienia.
Masz dla nas ciekawy temat? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z twojej okolicy!