- Łoś widziany był na ulicach Bełchatowa. Zwierzę pojawiło się m.in. na siłowni zewnętrznej przy ul. Jarzębinowej.
- Na szczęście, na siłowni nie było ludzi, co zapobiegło potencjalnemu niebezpieczeństwu.
- Łoś był spokojny, ale mocno spłoszony. Dzięki szybkiej interwencji strażnicy miejscy odprowadzili łosia do lasu.
Łoś w Bełchatowie. Zwierzę przechadzało się ulicami miasta
Bełchatów, miasto znane przede wszystkim z kopalni węgla brunatnego czy elektrowni, w ostatnich dniach stało się areną dość niespotykanego wydarzenia. Mieszkańcy, spacerując po ulicach, zamiast spodziewanych widoków bloków i samochodów, mieli okazję podziwiać… łosia! Co więcej, zdecydował się odwiedzić nawet siłownię miejską!
"To siłownia zewnętrzna, zlokalizowana przy ulicy Jarzębinowej w naszym mieście. Na szczęście na siłowni nie było żadnego z mieszkańców, co mogło być potencjalnym zagrożeniem. Spotkanie z takim łosiem mogło być niebezpieczne" - mówi Jakub Król, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Bełchatowie.
Zwierzę nie było agresywne, niczego też nie udało mu się zniszczyć.
"Łoś był spokojny, natomiast z relacji patrolu wynikało, że był zdezorientowany i spłoszony" - wyjaśnia strażnik.
Z pomocą strażników łoś został eskortowany do lasu, gdzie może swobodnie żyć w w swoim naturalnym środowisku.
Łoś w mieście. Czy stwarza zagrożenie i co robić, gdy zauważymy zwierzę?
Łoś w mieście może być dla nas niebezpieczne, choć zazwyczaj nie jest agresywny, o ile nie czuje się zagrożony lub osaczony. Łoś, nawet w panice, może nieumyślnie spowodować obrażenia u ludzi lub uszkodzić mienie. Dodatkowo, obecność łosia na drogach stwarza realne ryzyko wypadków komunikacyjnych.
Gdy spotkamy zwierzę, najważniejsze jest zachowanie spokoju. Pamiętajmy, że panika i nerwowe ruchy mogą przestraszyć zwierzę i sprowokować je do ataku. Ponadto, nie należy zbliżać się do łosia, nawet jeśli wydaje się być spokojny. Zachowajmy co najmniej kilkadziesiąt metrów dystansu. Także karmienie dzikich zwierząt, w tym łosi, jest szkodliwe i może zmienić ich naturalne zachowania. Ważne jest rownież, by nie krzyczeć i nie wykonywać gwałtownych ruchów. Nie próbujmy go też na własną rękę przepędzać.
Najlepszą opcją jest zgłosić obecność łosia odpowiednim służbom: straży miejskiej czy policji