W niedzielny poranek strażnicy miejscy mieli niecodzienną interwencję. Zostali wezwani przez siostrę zakonną do kościoła na ulicy Kościuszki. Okazało się, że mszę zakłócała pijana kobieta.
- W trakcie nabożeństwa chodziła po kościele i wykrzykiwała nieprzyzwoite słowa, zaczepiała ludzi i groziła im słowną agresją. Było to zakłócanie porządku przez osobę nietrzeźwą - mówi Piotr Barasiński, komendant Straży Miejskiej w Bełchatowie.
Z naszych informacji wynika, że kobieta weszła też na chór i przeszkadzała organiście. Kobieta przyznała się, że do kościoła poszła prosto z imprezy. Za zakłócenia porządku w miejscu publicznym grozi jej teraz do 500 zł mandatu.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w twojej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Pisz do nas na: [email protected]