Pożar w Rogowcu. Dwa auta w ogniu, w tym elektryczny Hyundai
W nocy z 12 na 13 sierpnia 2025 roku w Rogowcu (powiat bełchatowski) doszło do groźnego pożaru. O godzinie 1:44 służby otrzymały zgłoszenie o płonących samochodach. Na miejsce natychmiast skierowano siedem zastępów straży pożarnej.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia, strażacy zastali dwa samochody w ogniu. Ogień objął całe pojazdy.
"Po dojechaniu pierwszych zastępów na miejsce okazało się, że palą się dwa samochody w tym jeden spalinowy Hyundai i20 oraz drugi Hyundai elektryczny. Pożarem były objęte całe samochody, nie mieliśmy osób poszkodowanych. Wcześniej wokół tych aut zgromadzone były jeszcze inne pojazdy. Strażacy przystąpili do gaszenia pożaru." - wyjaśnia rzecznik PSP w Bełchatowie, Michał Wieczorek.
Na szczęście jednak, w zdarzeniu nikt nie został poszkodowany.
Przyczyny pożaru na razie nie są znane. Wyjaśni je policyjne dochodzenie.
Pożar samochodów w Łódzkiem. Bateria elektryka utrudnieniem dla strażaków
Gaszenie samochodu elektrycznego okazało się sporym wyzwaniem dla strażaków. Ze względu na specyfikę baterii, konieczne było jej długotrwałe schładzanie, aby zapobiec ponownemu zapłonowi.
"Akcja była o tyle trudna, że trzeba było bardzo długo schładzać baterię aby nie uległa powtórnemu zapaleniu się. W działaniach brało udział siedem zastępów straży pożarnej, a akcja trwała ponad trzy godziny." - dodaje rzecznik PSP.
Pożary samochodów elektrycznych są znacznie trudniejsze do ugaszenia ze względu na specyfikę baterii litowo-jonowych, które są ich sercem. Te baterie, w przypadku zapłonu, mogą wywołać intensywne i trudne do opanowania pożary, generując wysokie temperatury i wydzielając toksyczne opary. Dodatkowo, w trakcie pożaru baterii, wydziela się tlen, co podtrzymuje reakcję spalania.