Wprawdzie święta dopiero przed nami, ale już teraz bełchatowskie schronisko ruszyło z akcją "PSYgarniemy choinki". Pracownicy placówki wychodzą z założenia, że im wcześniej przypomni się o tej akcji, tym lepiej. I trudno się dziwić, bo przecież święta za pasem i wielu domach żywe choinki już się pojawiły.
A co zrobić z choinką po świętach? Jeżeli jest w donicy i ma korzenie, można ją właśnie oddać do bełchatowskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Dzięki temu nie trafi do śmietnika, tylko dostanie drugie życie. W Bełchatowie dobrze wiedzą, jak wykorzystać żywe choinki po świętach. Drzewka od mieszkańców będą służyć czworonogom w miejscowym schronisku. W jaki sposób?
- Drzewka obsadzone wzdłuż ogrodzeń tworzą bowiem ścianę, która tłumi hałas. Z kolei te posadzone przy kojcach zimą pomagają chronić podopiecznych schroniska od wiatru, a latem dają cień - podkreśla Mariusz Półbrat, kierownik bełchatowskiego schroniska. Jak dodaje, każde drzewko będzie bardzo mile widziane. Nie ma żadnych limitów. W ubiegłym roku pracownicy przytuliska odebrali kilkadziesiąt drzewek. Gdyby nie ta akcja, zapewne trafiłyby do śmietnika.
Akcja ruszy zaraz po świętach. Choinki będzie można przywozić na ulicę Zdzieszulicką w godzinach pracy schroniska, czyli od poniedziałku do piątku między 9 a 17, oraz w soboty między godz. 10 a 16. Więcej informacji na temat akcji można także uzyskać dzwoniąc pod numer 44 633 38 77 oraz na internetowej stronie schroniska.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Twojej okolicy!"
Polecany artykuł: