Śmiertelny wypadek w Woli Mikorskiej
Do tragicznego wypadku doszło w nocy z wtorku na środę (z 14 na 15 października) na drodze wojewódzkiej nr 484 w miejscowości Wola Mikorska koło Bełchatowa. Ze wstępnych informacji wynika, że kierująca audi 29-latka straciła panowanie nad samochodem i uderzyła w drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że kobieta została zakleszczona w pojeździe. Niestety jej życia nie udało się uratować. Przybyła na miejsce załoga pogotowia ratunkowa stwierdziła zgon 29-latki.
- Po przybyciu pierwszych zespołów straży pożarnej okazało się, że na miejscu był już zespół ratownictwa medycznego, który prowadził rozpoznanie osoby poszkodowanej w pojeździe, który na łuku drogi wypadł i uderzył w przydrożne drzewo. Ratownicy po oględzinach odstąpili od dalszych czynności ratowniczych i stwierdzili zgon kobiety - powiedział nam Michał Wieczorek, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Bełchatowie.
Jak informują strażacy, ciało młodej kobiety zostało wydobyte z samochodu po zakończeniu czynności dochodzeniowo-śledczych.

Wypadek koło Bełchatowa. Nie żyje 29-letnia kobieta
W akcji ratowniczej brały udział trzy jednostki straży pożarnej oraz jedna załoga pogotowia ratunkowego. Droga wojewódzka 484 w powiecie bełchatowskiej jest już przejezdna.
Co ciekawe, zgłoszenie o wypadku wpłynęło do służb z telefonu kierującej wyposażonego w system wykrywania kolizji, na takiej samej zasadzie jak z Ogólnoeuropejskiego systemu szybkiego powiadamiania o wypadkach drogowych (eCall), montowanego od 2018 roku we wszystkich nowych pojazdach osobowych oraz dostawczych do 3,5 tony. Każdy producent jest zobowiązany do wprowadzenia tego rozwiązania. W październiku 2017 roku system informatyczny Centrów Powiadamiania Ratunkowego został przystosowany do obsługi zgłoszeń z eCall w Polsce.
Dokładne okoliczności tego zdarzenia będą ustalać bełchatowscy policjanci pod nadzorem prokuratora.