Szewcy, krawcy, tapicerzy, szklarze, lutnicy…. Niezależnie od wykonywanego fachu łączy ich wiedza, tradycja i historia.
Powstająca mapa tzw. ginących zawodów to pomysł prezydent Bełchatowa Marioli Czechowskiej na wsparcie lokalnych mistrzów rzemieślniczych.
- Naszym celem jest przede wszystkim pobudzenie zainteresowania produktami i usługami rękodzielniczymi. Bez wątpienia cechuje je wysoka jakość, która zasługuje na docenienie. Jestem przekonana, że wkraczająca na rynek pracy młodzież, wybierając tradycyjne profesje, może odnieść sukces zawodowy - mówi prezydent Czechowska.
Ginące zawody pokażą na wystawie
Każdy z mieszkańców może zgłosić zakłady i pracownie oferujące usługi rzemieślnicze. Dzięki tym informacjom powstanie wspomniana mapa ginących zawodów. Informacje o mistrzach i czeladnikach przesyłać można do 17 kwietnia na dwa sposoby: mailowo na adres [email protected] lub w wiadomości prywatnej na oficjalnym profilu facebookowym Urzędu Miasta.
To nie koniec. Zwieńczeniem akcji będzie wystawa zdjęć "przy pracy" w Muzeum Regionalnym w Bełchatowie, pokazująca narzędzia i sposób działania fachowców. Wydarzeniu towarzyszyć będzie prelekcja pt. "Wartość pracy w rzemiośle i zawodach zanikających".