Do tego zdarzenia doszło nad ranem 2 stycznia w miejscowości Postękalice w gminie Bełchatów. Służby ratunkowe wezwał świadek, który zatrzymał się na widok rozbitego volkswagena.
- Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że 20-letni kierujący pojazdem marki VW Passat stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i na pobocze, uderzył w stertę eternitu, po czym dachował kilkakrotnie obracając się wokół własnej osi. Ostatecznie wypadł z auta - informują bełchatowscy stróże prawa.
Okazało się, że kierujący passatem był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Na tym nie koniec. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych wyszło na jaw, że kierowca złamał podwójny sądowy zakaz kierowania pojazdami.
Nieodpowiedzialny 20-latek z urazem został przewieziony do bełchatowskiego szpitala. Wkrótce odpowie przed sądem. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Natomiast za złamanie sądowego zakazu grozi kara nawet do 5 lat więzienia.