wypadek w elektrowni Bełchatów

i

Autor: PGE GiEK

Wypadek w elektrowni Bełchatów. Mężczyzna spadł z ponad 20 metrów na węgiel

2020-11-04 15:42

W środę, 4 listopada na terenie elektrowni Bełchatów doszło do wypadku. W godzinach porannych jeden z pracowników firmy zewnętrznej wpadł do ponad dwudziestometrowego silosu z węglem. 24-letni mężczyzna żyje. Z licznymi obrażeniami trafił do bełchatowskiego szpitala.

Do wypadku doszło ok godz. 9. Mężczyzna, w dotąd nieznanych okolicznościach i z nieznanych przyczyn wpadł do silosu - wielkiego zasobnika z węglem.

- Mężczyzna miał sporo szczęścia, że spadł na węgiel ze spadem i się usunął. To zamortyzowało upadek - powiedział rzecznik prasowy PSP w Bełchatowie kpt. Michał Wieczorek.

Na miejscu pracował zespół pogotowia, strażacy i policja. Akcja ratunkowa trwała kilka godzin.

- Działania nie były łatwe, bo dostęp do poszkodowanego był utrudniony. Do wyciągnięcia mężczyzny musiał być użyty specjalistyczny sprzęt - opisuje Michał Wieczorek.

24-latek ze złamaną nogą i podejrzeniem urazu kręgosłupa i narządów wewnętrznych został przetransportowany do szpitala w Bełchatowie.

Policja wyjaśnia okoliczności tego wypadku.

Sonda
Czy rząd radzi sobie z epidemią koronawirusa?
Skrajna nieodpowiedzialność kierowcy tira