Zalane drogi, woda w piwnicach, uszkodzone linie. To skutki burzy i ulewy w powiecie bełchatowskim

To już drugi dzień z rzędu, kiedy pogoda pokazuje swoje bardziej mroczne oblicze. Ledwo co wstał nowy dzień, a nad centralną Polską przeszły burze i bardzo intensywne opady deszczu. Szczególnie odczuły to te osoby, które rano jechały do pracy. Wystarczyło kilkanaście minut, aby kilka bełchatowskich ulic znalazło się pod wodą. Dotyczyło to również niektórych posesji i piwnic. Strażacy z Bełchatowa odnotowali dziś 7 takich interwencji. To w sumie nie tak dużo, jeśli weźmiemy pod uwagę skalę porannych opadów.

Ale na tym nie koniec. Część regionu była też pozbawiona prądu. W kulminacyjnym momencie bez dostaw energii elektrycznej na terenie obsługiwanym przez Rejon Energetyczny Bełchatów (PGE Dystrybucja Oddział Łódź) bez dostaw prądu pozostawało prawie 2 tysiące odbiorców w gminach: Bełchatów, Rusiec, Burzenin i Widawa.

- Na tym obszarze mamy złamane dwa słupy średniego napięcia i pozrywane przewody - powiedziała nam Bożena Matuszczak-Królak z PGE Dystrybucja oddział Łódź, która podkreślała, że służby techniczne intensywnie pracowały nad usunięciem awarii, a prąd miał wrócić do odbiorców ok godz. 14.

Mieszkańcy regionu cały czas muszą się mieć na baczności. Dziś wieczorem i w nocy zapowiadane są kolejne burze, silny wiatr i ulewne deszcze. Możliwe podtopienia. Pamiętajmy, aby zabezpieczyć rzeczy, które może porwać wiatr.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w twojej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Pisz do nas na: online@grupazpr.pl