Chińczycy sieją dezinformację w Polsce?

i

Autor: pixabay.com

Wiadomości

Chińczycy sieją dezinformację w Polsce? Według ekspertów podszywają się pod lokalne witryny

2024-02-16 9:56

Polska znalazła się wśród 30 krajów będących celem chińskiej sieci dezinformacji – donoszą eksperci z kanadyjskiej grupy badawczej Citizen Lab. Autorzy raportu wskazali 123 strony internetowe zarządzane z terenu Chin i udające lokalne gazety. Wśród nich znalazły się dwie lokalne witryny z Polski.

Eksperci z grupy badawczej Citizen Lab w swoim najnowszym raporcie zatytułowanym „Paperwall” opisali sieć „przynajmniej 123” stron internetowych zarządzanych z terenu Chin i udających lokalne gazety w 30 państwach Europy, Azji i Ameryki Łacińskiej. Wśród nich znalazły się dwie witryny z Polski: bydgoszczdaily.com oraz wawelexpress.com. Zdaniem autorów raportu celem kampanii dezinformacyjnej było rozpowszechnianie korzystnej dla Pekinu narracji w lokalnych mediach, ale także personalne ataki wykorzystujące „komunikaty prasowe”.

Według Citizen Lab, rozpowszechniający dezinformację posługują się stronami udającymi lokalne media, zawierającymi głównie prawdziwe informacje, wśród których ukryte są informacje nieprawdziwe i ataki na wybrane osoby. Skutkiem tego typu kampanii może być „podwyższone ryzyko powielania informacji przez lokalne media i odbiorców będących celem, w rezultacie szybkiego mnożenia podobnych stron i ich zdolności szybkiego przystosowania się do lokalnego języka i zawartości”.

Choć strony fałszywych lokalnych mediów wydają się nieszkodliwe, to jednak kanadyjscy analitycy ostrzegają, że Pekin „poszerza swoją agresywną działalność w sferze operacji wpływu, tak online jak offline”. Citizen Lab uważa, że za kampanią nazwaną „Paperwall” stoi firma PR z Chin o nazwie Shenzhen Haimaiyunxiang Media Co lub Haimai. Analitycy zauważyli dające się prześledzić w internecie powiązania oficjalnej strony Haimai z siecią dezinformujących witryn, udających lokalne serwisy.

„Te ustalenia potwierdzają rosnącą rolę prywatnych firm w świecie cyfrowych operacji wpływu i skłonność rządu Chin do posługiwania się nimi" - podkreślili autorzy raportu. Citizen Lab zaznaczyło w raporcie, że są firmy, które oferują usługi dezinformacji, a ich motywacja jest wyłącznie finansowa, nie ideologiczna.

Citizen Lab to interdyscyplinarne laboratorium przy Munk School of Global Affairs & Public Policy, działającej w ramach Uniwersytetu Toronto, znane m.in. z opisania we wrześniu 2018 r. użycia izraelskiego systemu szpiegującego Pegasus w 45 państwach, w tym w Polsce.

Studenci z Chin zaśpiewali piosenkę sanah po polsku!