PGE Skra wygrała w ćwierćfinale z Asseco Resovią w dwóch meczach i awansowała do najlepszej czwórki. Nic więc dziwnego, że w zespole panuje dobra atmosfera.
- Mamy sto procent pozytywnego "flow" i cieszymy się, że udało się przebrnąć przez ćwierćfinał. Z niecierpliwością czekamy na kolejny mecz. Atmosfera jest bardzo dobra, trenujemy ciężko i mam nadzieję, że przełoży się to na mecz - mówi Grzegorz Łomacz, kapitan PGE Skry.
Sobotni mecz z Grupą Azoty ZAKSA nie będzie jednak łatwy. Bełchatowianie mierzyli się z tym zespołem w tym sezonie już pięć razy i wszystkie spotkania padły łupem rywali.
- Liczę, że teraz z maksimum trzech półfinałowych meczów wygramy dwa. Oczywiście pięć porażek nie wygląda dobrze, ale ZAKSA była w fenomenalnej formie w tym sezonie. Oby teraz udało nam się wygrać. Potrzebujemy tej wygranej i zrobimy wszystko, by tak się stało - dodaje Łomacz.
Początek spotkania o godz. 14.45.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z twojej okolicy!
Polecany artykuł: