W minionym tygodniu, 5 lutego premier Mateusz Morawiecki poinformował, że w ramach luzowania obostrzeń od piątku (12 lutego) w Polsce zostaną otwarte kina. Szybko, po zapowiedziach branży kinowej, jasnym się stało, że nie wszystkie sale otworzą swoje drzwi dla kinomaniaków. Największe sieci nie zdecydowały się na otwarcie. W związku z tym z dwóch bełchatowskich placówek może otworzyć się tylko jedna… Choć i to nie do końca jest przesądzone.
Kina w Polsce będą mogły być otwarte od 12 lutego, ale póki co tylko na dwa tygodnie. Jeśli za dwa tygodnie nastąpi wzrost zakażeń, to zgodnie z zapowiedzią premiera, kina ponownie zostaną zamknięte. Takie rozwiązanie ostro ocenił Tomasz Jagiełło, prezes największej, polskiej sieci kin. Szef Heliosa – jednego z dwóch kin dostępnych w Bełchatowie - ogłosił, że między innymi w związku z takimi regulacjami sieć nie zdecyduje się na otwarcie.
- Sieć kin Helios nie otworzy swoich obiektów w połowie lutego 2021 r., pomimo rządowej decyzji o takiej możliwości. Ponowne uruchomienie 50 kin w całej Polsce w zaostrzonym reżimie sanitarnym jest trudną logistycznie i kosztowną operacją - nie ma możliwości przeprowadzenia jej, jak powiedział premier, warunkowo na 2 tygodnie. To absurdalna propozycja, której kosztów mogą nie udźwignąć operatorzy kin. Otwarcie kin wymaga przede wszystkim przygotowania repertuaru i rozmów z dystrybutorami filmowymi, a następnie promocji wprowadzanych na ekrany tytułów, a na to potrzeba minimum około 4 tygodni – mówił już w miniony piątek Tomasz Jagiełło.
Co z kinem Kultura?
Bełchatowski Helios nie otworzy swoich drzwi dla widowni. A co z drugim kinem w mieście? I w tym przypadku sprawa przesądzona nie jest. Kino "Kultura" działające przy Miejskim Centrum Kultury, choć jest logistycznie przygotowane do uruchomienia, to formalnie jest pewna zagwozdka. Chodzi o rządowe rozporządzenie i klasyfikację PKD.
- My chcemy otworzyć nasze kino, mamy już przygotowany repertuar i wszystko pod kątem wymogów sanitarnych. Niestety nie jest opublikowane rządowe rozporządzenie, w związku z tym, nie wiem, czy mój kod PKD pozwoli mi się otworzyć – mówi Damian Nowak, dyrektor Miejskiego Centrum Kultury w Bełchatowie. - Rozporządzenia spodziewaliśmy się w poniedziałek, mamy środę, a dokumentu nie widziałem. Mam nadzieje, że do piątku się ukaże – dodaje szef MCK-u.
PKD, czyli Polska Klasyfikacja Działalności określa jak sklasyfikowana jest dana firma czy instytucja. Kino "Kultura", w świetle tego spisu nie jest „kinem”, a „obiektem kulturalnym". Pracownicy kina w bełchatowskim MCK-u już przygotowali repertuar i czekają na rządowe wytyczne…
Animacja „Florek Bezogonek”, dwie polskie produkcie: „25 lat niewinności. Historia Tomka Komendy” oraz obyczajowy „Polot”, francuski dramat „Poznajmy się jeszcze raz” i amerykańska produkcja „Czarownica miłości” to właśnie te propozycje przygotowano w repertuarze kina „Kultura” na najbliższy tydzień.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!