Bełchatów: Kłęby czarnego, śmierdzącego dymu pojawiły się nad miastem. Co było jego źródłem?

i

Autor: Facebook/ Straż MIejska w Bełchatowie

Kłęby czarnego, śmierdzącego dymu pojawiły się nad Bełchatowem. Co było jego źródłem?

2021-02-05 15:49

Kłęby czarnego, śmierdzącego i drażniącego dymu pojawiły się nad centrum Bełchatowa. Okazało się, że zanieczyszczenia ulatniają się z komina jednego z domów na pl. Narutowicza. Sprawa skończyła się interwencją miejskich strażników i mandatem karnym. Co do pieca wrzucał mieszkaniec?

O tym, że dym, który ulatnia się z jednego z kominów jest wyjątkowo zjadliwy i drażniący, poinformowali straż miejską sąsiedzi. Od kilku już lat mundurowi składają wizytę mieszkańcom, co do których zachodzi podejrzenie, że swoje domy ogrzewają niedozwolonym paliwem.

Śmieci, plastikowe butelki, słabej jakości węgiel – wszystko to, choć palone w zaciszu domowej kotłowni, szybko daje o sobie znać nad nieruchomością. „U sąsiada leci podejrzany dym z komina” - takich telefonów coraz więcej przyjmuje straż miejska w Bełchatowie. Na przestrzeni ostatnich kilku tygodni takich kontroli było łącznie kilkanaście. Jedna z interwencji miała miejsce przedwczoraj.

- Każdy z takich sygnałów sprawdzamy. W tym wypadku wykonaliśmy kontrolę – zresztą nie pierwsza w tym miejscu – i okazało się, że mieszkaniec wypalał elementy stolarki okiennej. Polakierowane elementy to absolutnie nie jest materiał opałowy. Sąsiedzi skarżyli się na śmierdzący dym – mówi Piotr Barasiński, komendant Straży Miejskiej w Bełchatowie.

Strażnicy miejscy podkreślają, że reagują na każdy sygnał od mieszkańców, których niepokoi stan dymu wydobywającego się z kominów. Dodają, przy tym, że choć znacząco rośnie ekologiczna świadomość bełchatowian, a i nowoczesnych urządzeń grzewczych jest coraz więcej, to ciągle zdarzają się przypadki domostw, w których do pieca, a nawet kominka trafia po prostu śmieci. Worki, pozostałości papy, resztki stolarki meblowej czy okiennej, a nawet butelki pet.

I choć ten mandat za palenie okien, był pierwszym w tym roku, to w ubiegłym tygodniu straż miejska wręczyła mandat mieszkańcowi ulicy Częstochowskiej, który przy domu, w ognisku palił plastikowe butelki i inne odpady.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w twojej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Pisz do nas na: [email protected]

Sonda
Czy samorząd powinien finansować lekcje religii?
Tak mieszka prezydent Duda