Nastoletni złodziej z Bełchatowa w rękach policji. Tłumaczył, że potrzebował pieniędzy na dopalacze

i

Autor: KPP Bełchatów

Nastoletni złodziej z Bełchatowa w rękach policji. Tłumaczył, że potrzebował pieniędzy na dopalacze

2023-04-06 12:05

11 zarzutów usłyszał 19-letni złodziej z Bełchatowa. Okradał markety, drogerie i stacje paliw. Nastolatek tłumaczył policjantom, że skradzione artykuły sprzedawał, bo potrzebował pieniędzy na dopalacze. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Funkcjonariusze z bełchatowskiej jednostki policji pracowali nad wyjaśnieniem szeregu kradzieży sklepowych, do których dochodziło na terenie miasta w ciągu ostatnich kilku tygodni. Łączna suma strat sięgnęła ponad 7 tysięcy złotych. Dokładna analiza każdego zdarzenia oraz zebrany materiał dowodowy doprowadziły do wytypowania podejrzewanego. Policjanci ustalili, że za złodziejskim procederem stoi typowany przez nich 19-letni bełchatowianin, znany już mundurowym z wcześniejszego konfliktu z prawem.

- Policjanci ustalili, że bełchatowianin kradł alkohol, artykuły spożywcze, chemiczne i drogeryjne w różnych punktach handlowych na terenie miasta. Kilkukrotnie grasował na terenie miejskich marketów, sklepów spożywczych i drogeryjnych również "odwiedził" stację paliw. Kryminalni zatrzymali podejrzanego 5 kwietnia 2023 roku. Śledczy przedstawili mu 11 zarzutów kradzieży. Podejrzany przyznał się do kradzieży. Tłumaczył, że skradzione artykuły sprzedawał, ponieważ potrzebował pieniędzy na dopalacze - relacjonują funkcjonariusze z KPP w Bełchatowie. 

Nastolatkowi grozi kara do 5 lat więzienia. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w twojej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Pisz do nas na: [email protected]

Sonda
Czy martwisz się o swoje dziecko, gdy jest w szkole?
Największy absurd PRL. Każdy się z tego śmiał. Historia z Koprem