Muzycy uliczni na stałe wpisali się już w krajobraz dużych miast turystycznych, jak Kraków, Warszawa czy Gdańsk. Ale spotkać ich można także w mniejszych miejscowościach. Na ulicy coraz częściej występują nie amatorzy, ale studenci i absolwenci szkół muzycznych. Są utalentowani i widać, że muzyka to ich pasja. Dla niektórych zaś to sposób na życie. Dla innych zaś możliwość zaprezentowania swojej twórczości.
Teraz taką możliwość mają także bełchatowscy artyści. Wystarczy przyjść ze swoim sprzętem na plac Narutowicza, podpiąć się do prądu i grać. Co ważne, prąd jest całkowicie za darmo. Chętni muszą jednak wcześniej udać się do Straży Miejskiej. To właśnie tam jest bowiem klucz do skrzynki.
– To kolejny pomysł na ożywienie centrum miasta. Gorąco zachęcam wszystkich bełchatowskich muzyków oraz artystów do skorzystania z tej możliwości. Dla nich będzie to świetna okazja, aby zaprezentować szerszej publiczności swoją twórczość. Z drugiej strony umilą w ten sposób czas bełchatowianom, którzy w upalne letnie dni wypoczywają na placu Narutowicza – mówi prezydent Bełchatowa Patryk Marjan.
Skrzynka elektryczna znajduje się przy budynku MCK PGE Gigantów Mocy, a dokładnie tam, gdzie kiedyś stał kiosk internetowy. Można z niej pobrać prąd 230 V i wykorzystać go do zasilenia instrumentów, wzmacniaczy czy oświetlenia.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z twojej okolicy!