Liga Mistrzów: PGE Skra Bełchatów w najlepszej ósemce w Europie. Dla nas to ekscytująca przygoda

i

Autor: PGE Skra Bełchatów

Play-offy w PlusLidze czas zacząć! W sobotę pierwszy mecz PGE Skry Bełchatów z Asseco Resovią Rzeszów

2021-03-16 16:32

W najbliższy weekend startują play-offy w PlusLidze. PGE Skra Bełchatów powalczy o półfinał z Asseco Resovią Rzeszów. Pierwsze starcie tych drużyn odbędzie się w sobotę w bełchatowskiej hali Energia. - Dla mnie sobotni mecz jest kolejnym ważnym z mocnym przeciwnikiem, który trzeba wygrać - mówi Mateusz Bieniek, środkowy PGE Skry przed batalią ćwierćfinałową w PlusLidze z Asseco Resovią. W Bełchatowie czeka nas bardzo zacięty mecz.

Rywalizacja tych dwóch drużyn już od wielu lat dostarcza kibicom wielu emocji. Ale nie może być inaczej, skoro walczą o najwyższe cele. Wprawdzie z różnym skutkiem, bo w ostatnich latach to ZAKSA Kędzierzyn-Koźle stała się hegemonem w polskiej lidze, ale to nie oznacza, że starcia bełchatowian z rzeszowianami stały się nieatrakcyjne. Może ta rywalizacja straciła nieco swojego blasku, ale to wciąż uznane firmy, które potrafią zafundować kawał dobrej siatkówki.

W sobotę, w bełchatowskiej hali Energia, rozpoczną walkę o półfinał PlusLigi. Kto jest faworytem? Trudno powiedzieć. Wprawdzie w fazie zasadniczej dwa razy górą byli rzeszowianie, ale play-off to już inna para kaloszy.

Jakie nastroje przed tym starciem panują w obozie PGE Skry Bełchatów? O tym w rozmowie z serwisem skra.pl opowiedział środkowy bełchatowian Mateusz Bieniek.

PGE Skra nie grała w Final Four Pucharu Polski, więc był czas na spokojny trening i odpoczynek.

Mateusz Bieniek: - Faktycznie, dawno nie mieliśmy takiego okresu, kiedy mogliśmy spokojnie potrenować. Nie byliśmy w Krakowie, więc mieliśmy więcej czasu na treningi, co, mam nadzieję, że zaprocentuje.

W ćwierćfinale PlusLigi PGE Skra zmierzy się z Asseco Resovią.

- W tym sezonie z zespołem z Rzeszowa przegraliśmy dwukrotnie. Byliśmy blisko zwycięstwa, teraz celujemy w awans. Stać nas na to i liczymy, że to my będziemy w półfinału.

PlusLiga to ostatnie pole, gdzie PGE Skra może powalczyć…

- Tylko tam no zostało. Możemy się na tym skupić w stu procentach. Mam nadzieję, że zajdziemy w niej wysoko.

PGE Skra ma też czas na wyleczenie urazów, które ostatnio trochę trapią zespół.

- Siatkarze, którzy mają większe lub większe problemy, mieli czas, żeby je podleczyć i być gotowym na sobotnie starcie.

Smaczki bełchatowsko-rzeszowskie coś dla ciebie znaczą?

- Nie, na mnie to totalnie nie działa. Nie odbieram tego w ten sposób. Dla mnie sobotni mecz jest kolejnym ważnym z mocnym przeciwnikiem, który trzeba wygrać.

Sobotni mecz rozpocznie się o godz. 20.30. Rewanż w Rzeszowie odbędzie się dokładnie tydzień później. Ewentualny trzeci mecz zostanie rozegrany 31 marca w Bełchatowie.

W przypadku awansu do półfinału bełchatowianie zagrają ze zwycięzcą pary Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Ślepsk Malow Suwałki.

Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!

Sonda
Gdzie są lepsze promocje - w Biedronce czy w Lidlu?
19-latek sterroryzował bar z kebabem. Wbił nóż w blat stołu [WIDEO]