Policyjne "suszarki" znów poszły w ruch. Jedna miejscowość była szczególnie pechowa dla kierowców

Policjanci z bełchatowskiej drogówki wzmożone kontrole przeprowadzili we wtorek, 9 marca. Funkcjonariusze wyposażeni w ręczne mierniki pomiaru prędkości oprócz sprawdzania prędkości z jaką poruszają się kierowcy, weryfikowali także ich stan trzeźwości, sprawdzali wyposażenie samochodu oraz wymagane dokumenty.

W czasie tej akcji mundurowi skontrolowali 50 kierujących, spośród których 25 otrzymało mandaty za przekroczenie prędkości. Stróże prawa zatrzymali też 3 kierowców, którzy w terenie zabudowanym jechali ponad 100km/h. Co ciekawe, dwóch z nich straciło prawo jazdy w tej samej miejscowości, i to w krótkim odstępie czasu.

- O tym, że jazda z nadmierną prędkością jest niebezpieczna zapomniał 30-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego, który w miejscowości Dubie, w terenie zabudowanym jechał z prędkością 101 km/h. Chwilę później w tej samej miejscowości funkcjonariusze zatrzymali do kontroli kolejnego mieszkańca powiatu sieradzkiego, który fiatem pędził z prędkością 108 km/h - informują policjanci z KPP w Bełchatowie.

Trzeci kierujący, który tego dnia stracił prawo jazdy, został namierzony w Dobrzelowie. 33-letni mężczyzna kierujący BMW przekroczył dozwoloną prędkość o 52 km/h.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, funkcjonariusze na miejscu wszystkim trzem kierującym zatrzymali prawa jazdy.

Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!