Gabryś to 4-letni chłopczyk, któremu brutalny los odebrał sprawność. Cierpi na rozszczep rączek i nóżek. Jedynym ratunkiem, w drodze po sprawność, jest bardzo kosztowna operacja w Paley European Institute, która może odbyć się w maju. Pierwotnie miało to nastąpić w lipcu, ale termin został przesunięty. A to oznacza, że rodzice Gabrysia mają jeszcze mniej czasu na zebranie potrzebnej sumy.
Obie operacje to wydatek rzędu ok 400 tysięcy złotych. Dla rodziców Gabrysia te koszty są kolosalne. Sami nie są w stanie uzbierać tej sumy, dlatego proszą o wsparcie. Do tej pory (stan na 26 kwietnia) udało się zebrać ponad 167 tysięcy złotych. Brakuje jeszcze ponad 235 tysięcy... A do zakończenia zbiórki coraz mniej czasu, bo zaledwie 5 dni.
- Bez Waszego wsparcia, bez Waszych dobrych serc nie będziemy w stanie uzbierać tak wysokiej kwoty - mówią rodzice Gabrysia, którzy apelują o pomoc.
Pomóc można na stronie fundacji siepomaga. Wystarczy wpisać 'Gabryś Roksela' Z kolei na facebooku prowadzone są licytacje dla chłopczyka.
Więcej w materiale Radia Eska Bełchatów:
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w twojej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Pisz do nas na: [email protected]