Zelów: Pijany wandal niszczył co popadnie. 31-latek usłyszał 4 zarzuty

i

Autor: Pixabay

Zelów: Pijany wandal niszczył co popadnie. 31-latek usłyszał 4 zarzuty

2021-09-06 14:48

4 zarzuty uszkodzenia mienia usłyszał 31-latek, który nieźle narozrabiał w Zelowie. Pijany mężczyzna uszkodził samochód, placówkę banku i budynek zakładu fryzjerskiego. Straty oszacowano na 5,5 tys. złotych. Policjanci namierzyli go, gdy smacznie spał w obcym mieszkaniu.

W sobotę 4 września o godzinie 8.30 dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie o uszkodzeniu volkswagena, który zaparkowany był przy ul. Dąbrowskiego w Zelowie. Okazało się, że w pojeździe wybita została tylna szyba. Sprawca rzucił w nią podstawą parasola ogrodowego, który stał obok. A to był dopiero początek, bo wkrótce mundurowi dowiedzieli się o kolejnych dewastacjach, tym razem przy ulicy Św. Anny. 

- Wandal uszkodził szybę w drzwiach zewnętrznych budynku placówki banku, okno zakładu fryzjerskiego oraz roletę antywłamaniową drzwi jednego ze sklepów. Wstępnie starty zostały oszacowane na ponad 5500 złotych - informują policjanci z KPP w Bełchatowie. 

Zelowscy stróże prawa szybko ustalili wygląd sprawcy, który został zarejestrowany przez monitoring. Mężczyzna zatrzymany został po dwóch godzinach. 

- Policjanci namierzyli go śpiącego w jednym z pobliskich mieszkań. Charakterystyczny ubiór wandala dostrzegli przez okno. Ostatecznie podejrzewany trafił do policyjnej celi. Pył pijany. Sam nie potrafił wyjaśnić jak dostał się do obcego mieszkania. Tłumaczył, że prawdopodobnie wszedł przez niedomknięte okno - dodają funkcjonariusze. 

Podejrzany usłyszał cztery zarzuty uszkodzenia mienia. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w twojej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Pisz do nas na: [email protected]

Sonda
900 plus zamiast 500 plus to dobry pomysł?
Dziecko zadławiło się lizakiem, życie uratował mu policjant