Furiat rzucał krzesłami ogrodowymi na środek ulicy w centrum Bełchatowa. Miał przy sobie dopalacze

2021-09-23 14:41

Rzucał krzesłami ogrodowymi na środek ulicy. Mowa o agresywnym 40-latku z Bełchatowa, który narozrabiał na ulicy Pabianickiej. Podczas interwencji strażników miejskich okazało się, że ma przy sobie dopalacze. Bełchatowianin usłyszał trzy zarzuty.

Furiat rzucał krzesłami ogrodowymi na środek ulicy w centrum Bełchatowa. Miał przy sobie dopalacze

i

Autor: RR/ Archiwum prywatne

Do zdarzenia doszło 22 września po godzinie 22 na ulicy Pabianickiej w Bełchatowie. Mężczyzna swoją frustrację wyładował na krzesłach baru piwnego. Rzucał nimi po ulicy i uderzał też w murek ogrodzenia. Wandala ujęli funkcjonariusze straży miejskiej, którzy namierzyli go chwilę po zdarzeniu.

- Mężczyzna był nietrzeźwy i agresywny. Sprawca został przewieziony przez strażników do bełchatowskiej komendy. W czasie doprowadzania z nogawki wandala wypadła dilerka z białym proszkiem. Okazało się, że były to dopalacze - informują bełchatowscy funkcjonariusze. 

40-letni bełchatowianin został zatrzymany w policyjnej celi. Mundurowi przesłuchali pokrzywdzonego oraz świadków i zabezpieczyli nagranie z monitoringu. Wartość strat została oszacowana na 3000 złotych.

Sprawca usłyszał już dwa zarzuty uszkodzenia mienia, za co grozi kara do 5 lat więzienia. Usłyszał również zarzut z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!

Sonda
Czekałeś na tę funkcję?
Ukradli bajecznie drogiego smartwatcha i zniknęli! Rozpoznajesz ich?