Przed nami „weekend cudów”, czyli finał Szlachetnej Paczki. W Bełchatowie pomoc trafi do ok. 30 potrzebujących osób i rodzin. Cieszy fakt, że wszystkie zgłoszone rodziny znalazły swoich darczyńców. Nie było z tym żadnych problemów, czego nie może powiedzieć wiele miast w Polsce, gdzie wciąż poszukują darczyńców. Wczoraj brakowało chętnych dla blisko 1,2 tys. rodzin. Czasu pozostało bardzo mało, ale miejmy nadzieję, że darczyńcy się znajdą. W tym roku pomoc trafi do ponad 15 tys. potrzebujących.
W Bełchatowie na szczęście takich problemów nie ma, więc wolontariusze mogą skupić się na kompletowaniu paczek. Pracy jest bardzo dużo, ale nikt nie marudzi. Bełchatowscy wolontariusze mogą też liczyć na wsparcie strażaków OSP oraz harcerzy. Wiadomo, razem zawsze raźniej.
W magazynie Szlachetnej Paczki w Bełchatowie paczek przybywa z każdą godziną. Pierwszy wyjazd z prezentami już w piątek. A to dopiero początek, bo kulminacja nastąpi w sobotę i niedzielę. Wolontariusze są zwarci i gotowi. Nie mogą się już doczekać wielkiego finału!
A co powiedzieli nam na kilka dni przed "weekendów cudów"?
Więcej w materiale Radia Eska Bełchatów:
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!