4 lipca o godz. 10.40 policjanci pojechali na ulicę Piłsudskiego w Bełchatowie, gdzie agresywny mężczyzna zniszczył samochód.
- Właścicielka audi powiedziała, że będąc w mieszkaniu usłyszała hałas dobiegający z zewnątrz. Kiedy wyjrzała przez okno zobaczyła jak sąsiad kopał jej auto, wykrzykując przy tym wulgaryzmy. Okazało się, że sprawca zerwał lusterko oraz uszkodził karoserię audi. Łączna wartość strat została wstępnie oszacowana na 1.400 złotych - zaznaczają bełchatowscy funkcjonariusze.
Poszukiwania sprawcy nie trwały długo. Mundurowi rozpoznali go i zatrzymali już po kilku minutach.
- Na widok policyjnego radiowozu 27-latek zaczął uciekać. Szybko został zatrzymany. Był nietrzeźwy, miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. W rozmowie z policjantami wszystkiemu zaprzeczał - podkreślają stróże prawa z Bełchatowa.
Okazało się, że 27-latek był w przeszłości notowany. Tym razem usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, za co grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z twojej okolicy!