Do zdarzenia doszło 17 listopada po godz. 20 na ulicy Grota Roweckiego w Bełchatowie. Mundurowych zawiadomił jeden ze świadków.
- Jak ustalili wezwani na miejsce policjanci, 30-letni obcokrajowiec jechał wężykiem, zaczepiał o krawężnik, a kiedy stracił panowanie nad autem uderzył w przydrożne drzewo. Mimo to odjechał z miejsca zdarzenia. Zachowanie widział inny uczestnik ruchu drogowego, który przypuszczając, że kierowca opla vivaro może być nietrzeźwy zareagował na zagrożenie. Pojechał za oplem, a kiedy kierowca zatrzymał się przed skrzyżowaniem na osiedlu Żołnierzy POW podszedł do kierowcy, zabrał mu kluczyki, udaremniając dalszą jazdę. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości kierowcy opla. Mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu - informują bełchatowscy policjanci.
Sprawa swój finał znajdzie w sądzie. Kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w twojej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Pisz do nas na: [email protected]
Polecany artykuł: