1 maja w godzinach wieczornych policjanci otrzymali informację o mężczyźnie, który wybił szybę okienną. Pokrzywdzony poinformował, że będąc w mieszkaniu usłyszał głośny trzask.
- Kiedy sprawdził co się stało, zobaczył, że w kuchni została stłuczona szyba. Sprawca rzucił w okno kamieniem, który wpadł do wewnątrz pomieszczenia. Wyglądając przez okno zobaczył podejrzewanego mężczyznę, który patrzył w jego kierunku. W takiej sytuacji wybiegł na zewnątrz. Jednak mężczyzna zdążył się oddalić. Pokrzywdzony opisał jego wygląd i wskazał kierunek jego ucieczki - informują policjanci z Bełchatowa.
Straty wstępnie oszacował na 1000 złotych. Z kolei policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawy. Nie zajęło im to dużo czasu.
- Mundurowi patrolując pobliski teren zauważyli mężczyznę, który pasował do opisu podejrzewanej osoby. Był to 36-latek, znany bełchatowskiej policji z innych spraw. Mężczyzna był już notowany za konflikt z prawem. Początkowo wszystkiemu zaprzeczał, jednak później przyznał się. Został też rozpoznany przez pokrzywdzonego. 2 maja bełchatowianin usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności - dodają mundurowi z KPP w Bełchatowie.
Tym razem bełchatowianin będzie odpowiadał w warunkach recydywy co oznacza, że grozi mu surowszy wymiar kary. Z uwagi również na jego wcześniejsze przewinienia i prowadzone przez śledczych przeciwko niemu postępowania karne, w których jest podejrzanym o podobne przestępstwa, sąd na wniosek prokuratora tymczasowo aresztował podejrzanego. Najbliższe miesiące bełchatowianin spędzi za kratami.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z twojej okolicy!
Polecany artykuł: