Góra Kamieńsk: Czy ruszy największy STOK NARCIARSKI w centralnej Polsce?

i

Autor: MJ-S Tak wyglądąło naśnieżanie trasy narciarskiej kilka sezonów wstecz!

Góra Kamieńsk gotowa do sezonu zimowego. Czeka tylko na mróz lub śnieg

2020-12-03 16:31

W tamtym sezonie nie zjechał z niej żaden narciarz, ale w tym roku liczą na więcej szczęścia. Mowa o największym stoku narciarskim w centralnej Polsce, czyli Górze Kamieńsk w Łódzkiem. Pracownicy ośrodka podkreślają, że są gotowi do nadchodzącego sezonu. Będzie to jednak zależne od pogody. Nie musi padać śnieg, bo mogą go sobie wyprodukować pod dostatkiem. Wystarczą silniejsze mrozy.

Czy ruszy największy stok narciarski w centralnej Polsce? To pytanie nurtuje wielu amatorów zimowego szaleństwa. Po tym jak rząd ogłosił, że ośrodki narciarskie będą jednak mogły przyjmować gości i będzie można szusować po stokach, pracownicy stoków nieco odetchnęli z ulgą. Ale jest też druga strona medalu. Przez obostrzenia gości nie będą mogły przyjmować hotele (z wyjątkiem pobytu służbowego), restauracje czy bary. To dla ich właścicieli duży cios.

W sytuacji, kiedy wyjazd komplikuje się przez załatwienie noclegu, plus tłok, jaki powstanie po wprowadzeniu ferii w jednym terminie dla całej Polski, wiele osób może świadomie rezygnować z górskich podróży.

W takich okolicznościach oferta Góry Kamieńsk może okazać się doskonałą alternatywą dla odległych górskich stoków. Narciarze z centralnej Polski mają tu na tyle blisko, że poranny wyjazd i wieczorny powrót do własnego domu, to żadna długa i kłopotliwa wyprawa. Z Warszawy na Górę Kamieńsk dojedziemy w nieco ponad 2 godziny, z Łodzi w godzinę. Pytanie jednak, czy stok najwyższego wzniesienia w centralnej Polsce ruszy, bo w zeszłym sezonie ani jeden narciarz nie zjechał z Góry Kamieńsk.

Karty rozdaje pogoda

Pracownicy ośrodka Góra Kamieńsk są już gotowi do pracy na pełnych obrotach.

- Kolej linowa, wyciąg talerzykowy, jak i przenośnik taśmowy są po przeglądach i niezbędnych odbiorach technicznych, wszystkie urządzenia i instalacje są już przygotowane do działalności zimowej. Czekamy tylko na sprzyjające warunki atmosferyczne, czyli minusowe temperatury, by móc ruszyć z naśnieżaniem stoku - powiedział nam Cezary Płoszka z OSiR Góra Kamieńsk. - Do dyspozycji na tę chwilę mamy 18 armatek z czego 4 to najnowsze urządzenia, które już przy -1, -2 mogą tworzyć sztuczny puch - dodaje.

Warunkiem niezbędnym jest także niska wilgotność. Sztuczny śnieg potrzebuje jej równie mocno co niskich temperatur. Ubiegły rok z rekordowo ciepłą i deszczową zimą nie pozwolił na naśnieżenie stoku. Zarówno pracownicy ośrodka, jak i z pewnością narciarze złaknieni szaleństwa z niecierpliwością spoglądają na pogodowe wskazania.

Góra Kamieńsk - co oferuje narciarzom?

Góra Kamieńsk, to najwyższa góra w centralnej Polsce, powstała w wyniku działalności bełchatowskiej kopalni węgla brunatnego. Od lat dawne zwałowisko jest wykorzystywane do turystyki, zarówno letniej, jak i zimowej.

Ośrodek na terenie powiatu radomszczańskiego dysponuje na północno-wschodnim zboczu 760-metrową trasa narciarską. Jej szerokość waha się od 30 do 150 metrów, a różnica wzniesień to 123 metry. Na narciarzy i snowboardzistów czekają:

- czteroosobowa kolej linowa z ruchomym chodnikiem o przepustowości około 2000 osób

- wyciąg talerzykowy o długości ok. 700 metrów i przepustowości ok. 800 osób

- przenośnik taśmowy o długości 150 metrów i przepustowości około 1000 osób

Ostatnia z wymienionych atrakcji to tegoroczna nowość.

- Przenośnik taśmowy zastąpił wysłużony już krótki wyciąg orczykowy - dodaje Cezary Płoszka.

Czy narciarze i snowboardziści będą mogli z tego skorzystać? Czas pokaże.

Sonda
Czy sprzedaż żywych karpi powinna być zakazana?
Agnieszka Radwańska przeszła PORAŻAJĄCĄ METAMORFOZĘ. Już nie wygląda tak samo, będziecie w szoku!